Strony

8 grudnia 2015

Polak-Litwin dwa bratanki...i do miodu i do...;)

Kuchnia nie zna granic, jest multikulturowa, różnorodna. Na szczęście nie musimy posiadać paszportu ani poddawać się kontroli celnej by skosztować zagranicznych potraw ;) Przez setki lat tradycje kulinarne różnych państw przenikały się tworząc finalnie kuchnie narodowe z odrobiną orientu! Istnieje kilka potraw, którym w ciemno moglibyśmy przypisać obywatelstwo poszczególnych krajów. Pizza bezapelacyjnie kojarzy się z Włochami, ser feta z Grecją, wursty z cebulką z Niemcami ;) A jeśli pytanie brzmiałoby: "Jaki produkt kojarzy Wam się z dwoma państwami w równym stopniu?". Na odpowiedź z pewnością trzeba by poczekać chwilę dłużej...




Może Was zaskoczę, a może nie...całkiem niedaleko nas istnieje cudowny produkt regionalny, który w przypadku nadawania obywatelstwa produktom regionalnym miałby aż dwa: polskie i litewskie.


Mowa o :

 MIODZIE Z SEJNEŃSZCZYZNY 
(nazwa polska)

Znalezione obrazy dla zapytania flaga polska mapa

MIODZIE Z ŁOŹDZIEJSZCZYZNY
(nazwa litweska)

Znalezione obrazy dla zapytania LITWA



Nasz bohater to pierwszy TRANSGRANICZNY produkt regionalny. Wytwarzany jest na terenie 4 gmin powiatu sejneńskiego oraz powiatu suwalskiego (Polska), a także 12 gmin po stronie litewskiej.
Pod koniec stycznia 2012 r. otrzymał oznaczenie Chroniona Nazwa Pochodzenia.

Chroniona Nazwa Pochodzenia = wszystko co związane z miodem od lokalizacji ula, poprzez produkcję po jego pakowanie odbywa się na ściśle określonym obszarze (czyli na terenie wspomnianych gmin polskich i litewskich). Tylko miód z tego regionu może nosić zaszczytne miano MIODU Z SEJNEŃSZCZYZNY/ŁOŹDZIEJSZCZYZNY.



KRÓTKA HISTORIA O MIODZIE, KTÓRY POŁĄCZYŁ POLSKĘ I LITWĘ

Pierwsza podstawowa informacja: JEST TO MIÓD NEKTAROWY WIELOKWIATOWY (choć zdarza się, że skapnie do niego trochę spadzi-to na plus)

  • Barwa: od ciemnożółtej do ciemnozłotej
  • Cecha charakterystyczna: lekkie zmętnienie
  • Smak: dość specyficzny, z lekką nutą goryczki (wg mnie dodaje mu to "wytrawności" ;)
Intensywny smak i aromat zawdzięcza pyłkom roślin motylkowatych, których jest w nim zdecydowanie najwięcej. Miód z Sejneńszczyzny/Łoździejszczyzny to nie tylko mieszanka multikulturowa, ale także mieszanka pyłkowa ;) Pszczoły zbierają pyłek z wielu roślin występujących w Dorzeczu Niemna, m.in. wierzby, klonu, maliny, kruszyny, koniczyny białej i łąkowej, nostrzyka.
Czasem zdarzy się, że w miodzie pojawi się trochę spadzi co czyni miód jeszcze bardziej wartościowym! Po czym poznać, że dostaliśmy miód "z niespodzianką", czyli spadzią? Będzie on miał nieco ciemniejszy kolor.


Nie tylko pszczoły zbierające pyłek z wielu roślin mają dużo pracy. Pszczelarze również "urobią się po łokcie", ponieważ ze względu na warunki klimatyczne miód można pozyskiwać jedynie w ciągu trzech miesięcy: od połowy maja do połowy sierpnia!!! Dodatkowo produkcja miodu może odbywać się jedynie w ulach drewnianych! Pszczelarze nie ograniczają się jedynie do produkcji miodu. Z troski o jego jakość samodzielnie go pakują. 

Zarówno pszczoły, jak i pszczelarze ciężko pracują na wysoką jakość miodu z Sejneńszczyzny/Łoździejszczyzny!




DLACZEGO MIÓD Z SEJNEŃSZCZYZNY/ŁOŹDZIEJSZCZYZNY TO PORSCHE WŚRÓD MIODÓW?! :)


ma mało wody = dużo innych wartościowych składników, takich jak węglowodany, aminokwasy, białka, składniki mineralne, kwasy organiczne, enzymy, związki aromatyczne

zawiera dużo PROLINY = prolina to co prawda aminokwas endogenny (czyli taki, który sami potrafimy sobie wyprodukować), ale dodatkowa podaż zawsze mile widziana ;) Za co cenimy prolinę? Jest niezbędna do produkcji kolagenu-jej niedobór może prowadzić do ubytków kolagenu co finalnie daje nam niechciane problemy ze stawami.
Komu szczególnie polecamy prolinę? Sportowcom, osobom wyniszczonym fizycznie, z urazami mięśni, stawów. Prolina bierze udział w syntezie białek, stymuluje wzrost i różnicowanie się komórek, a także wspomaga metabolizm.

CIEKAWOSTKA: najwięcej proliny znajduje się w mleku. Dlaczego? Niemowlak rozwija się w szybkim tempie a do wzrostu potrzebuje białek. Prolina jako składnik pobudzający ich produkcję jest w tym momencie WIĘCEJ NIŻ WSKAZANY.

zawiera mało HMF (5-hydroksymetylofurfuralu ) = ten tajemniczo brzmiący związek to składnik, którego w miodzie NIE CHCEMY! Im go mniej-tym lepiej. Nie wnosi on nic dobrego do organizmu, a wręcz może mu zaszkodzić. Dlatego przepisy UE regulują jego zawartość w miodzie. Jego obecność w dużych ilościach jest charakterystyczna dla miodów przegrzanych, oszukanych (czyli z dodatkiem cukru inwertowanego) oraz miodów długo przechowywanych (im dłuższy okres przechowywania tym więcej HMF).


Miód z Sejneńszczyzny/Łoździejszczyzny to prawdziwy skarb narodowy Polski i Litwy! Jeśli wybierzecie się na wycieczkę po pięknych obszarach dorzecza Niemna koniecznie zaopatrzcie się w ten produkt regionalny!!! Na zakończenie prezentuję Wam etykietę, która MUSI znaleźć się na każdym certyfikowanym miodzie. Bez niej ten miód to nie to samo ;)


Znalezione obrazy dla zapytania miód z sejneńszczyzny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz